…ale się działo!
Na poczatek w Wiśle test Rossignol’a:
Lekko nie było, choć nie powiem, zeby się z chłopakami z PM Sport nie pracowało na wesoło. Test zrobiony najlepiej jak to mozliwe w panujacych warunkach sniegowych. Pakowanie i do Brennej, gdzie już od dnia poprzedniego część firmy Glaxo walczyła na stokach.
Zawody, pakowanie …i wylot. Od niedzieli startuje impreza dla Orange. 120 osób. Narciarze, snowboardziści, spacerowicze.
Wisła, Brenna i Szczyrk. Takie polskie trzy doliny. Trzy dni. Trzy wielkie imprezy. Szaleństwo, które już za nami. Po ostatnich dniach moge powiedzieć, że ta zima już za nami. Oczywiście szykuje się jeszcze kilka rzeczy, ale to już pestka… Nie. Czujności nie wolno tracić nigdy.